Szkło piankowe:

skuteczne ocieplenie ścian od wewnątrz i wysoka odporność ogniowa w jednym

Rewitalizacja, renowacja, readaptacja… jakkolwiek nie nazwiemy modernizacji historycznej i zabytkowej zabudowy, problemy i wyzwania miast oraz prywatnych inwestorów są podobne: wymagane ocieplenie ścian od wewnątrz, zapewnienie właściwej odporności ogniowej konstrukcji oraz zabezpieczenie starych murów przed wilgocią. Sprawdźmy, jak z tym zadaniem radzi sobie szkło piankowe FOAMGLAS!

Montaż izolacji termicznej ścian od wewnątrz nie jest zbyt często stosowaną praktyką, aczkolwiek w przypadku wielu starszych obiektów stanowi ono praktycznie jedyne możliwe rozwiązanie – czy to ze względu na objęcie budynku ochroną konserwatorską, czy też inne, określone ograniczenia technologiczne. W takim przypadku szuka się alternatywnych metod termomodernizacji, nie tylko ze względu na konieczność zachowania cennych architektonicznie fasad i detali, ale też potrzebę dostosowania konstrukcji do współczesnych norm energooszczędności i standardów odporności ogniowej.

Innym obszarem, w którym również stosuje się ocieplenie ścian od wewnątrz, jest budownictwo wielorodzinne. Zróżnicowany charakter architektoniczny obiektów należących do spółdzielni czy wspólnoty, brak wystarczających środków na kompleksowe docieplenie, konflikt interesów bądź brak porozumienia mieszkańców co do finansowania – to przeszkody, które mogą utrudniać renowację ścian całego budynku. Część lokatorów może wówczas szukać możliwości docieplenia od wewnątrz, na własną rękę.

Zanim zdecydujemy się na docieplenie starej ściany od wewnątrz, trzeba mieć pełną świadomość, z jakimi wyzwaniami takie rozwiązanie się wiąże. Metoda ta oznacza przesunięcie do wewnątrz strefy przemarzania ściany, a co za tym idzie – zmianę warunków termiczno-wilgotnościowych. Błędy na etapie obliczeń, doboru konkretnych materiałów i samych prac wykonawczych mogą prowadzić do kondensacji pary wodnej wewnątrz izolacji, rozwoju grzybów i pleśni, a także różnic temperatur w przegrodzie pomiędzy latem a zimą, co wpływa negatywnie na stabilność konstrukcji.

Wszystkie te ryzyka można zażegnać, jeżeli ocieplenie ścian od wewnątrz wykonane zostanie przy pomocy płyt szkła komórkowego FOAMGLAS.

– Całkowita wodo- i paroszczelność, pełna obojętność biologiczna i chemiczna, odporność na promieniowanie radonowe oraz wysoka stabilność mechaniczna szkła komórkowego oznacza, że materiał ten pozostaje zawsze bezpieczny, suchy, nie stanowi pożywki dla grzybów, pleśni, insektów czy gryzoni oraz zachowuje swoje oryginalne wymiary i właściwości termoizolacyjne na całe dziesięciolecia. Wysoka wytrzymałość gwarantuje bezawaryjność, wysoką rentowność i niskie koszty konserwacji, co w przypadku modernizacji starszych obiektów zyskuje na znaczeniu podwójnie – wyjaśnia Łukasz Barcz, ekspert firmy Owens Corning FOAMGLAS Building Poland.

Starsze i historyczne obiekty bardzo często odstają od obowiązujących obecnie wymagań, w tym przepisów ochrony przeciwpożarowej. Szczególnie „problematycznymi” obszarami są stropy, ściany zewnętrzne i dachy, a także klatki schodowe oraz różne elementy wykonane z materiałów palnych, takich jak np. drewno. Przepisy z zakresu bezpieczeństwa pożarowego pozwalają na dostosowanie budynków zarówno wprost, w zgodzie z aktualnymi wymaganiami techniczno-budowlanymi, jak i w sposób indywidualny, gwarantujący niepogorszenie warunków ochrony przeciwpożarowej.

Jeśli celem jest podwyższenie odporności ogniowej „newralgicznych” konstrukcji, płyty ogniochronne ze szkła komórkowego stanowią sprawdzone rozwiązanie dla obiektów modernizowanych i rewitalizowanych. Reakcja na ogień A1 materiału oznacza, że jest on klasyfikowany jako niepalny.

– Płyty spienionego szkła komórkowego są całkowicie niepalne i nie przyczyniają do rozprzestrzeniania ognia, nie wytwarzają nie mniej groźnego dymu i toksycznych oparów utrudniających skuteczną ewakuację z płonącego budynku, w kontakcie z ogniem nie tworzą też płonących kropli. Oznacza to, że materiał ten spełnia wszelkie wymagania stawiane dla takich elementów, jak ściana przeciwpożarowa – wyjaśnia Łukasz Barcz.

Pożar często skutkuje trwałym uszkodzeniem nawet i żelbetowych konstrukcji budynku, nieodwracalna utrata stabilności oznacza zaś konieczność rozbiórki. Dlatego też sama reakcja na ogień A1, czyli klasa ogniowa, to za mało, by jasno ocenić przydatność danego materiału do skutecznej ochrony wiekowych elementów budynku. Aby w pełni opisać unikatowe właściwości, jakimi charakteryzuje się szkło komórkowe FOAMGLAS, należy dodać, że w kontakcie z płomieniami, wierzchnia warstwa płyt ogniochronnych ulega stopieniu, tworząc przypominającą szkliwo, zwartą powierzchnię. Jest to tzw. efekt tarczy, który w znaczący sposób przekłada się na wyższą odporność ogniową izolowanych przegród.

Wykonane europejskich laboratoriach badania ogniowe wykazały, że pięciocentymetrowe płyty FOAMGLAS podnoszą odporność ogniową murowanej ściany przeciwpożarowej o 30 minut.

– Każde kolejne 50 mm płyt spienionego szkła komórkowego zwiększa odporność ogniową o kolejne pół godziny. Ta zależność dotyczy nie tylko ścian, ale również stropów, słupów czy podciągów – wyjaśnia Łukasz Barcz. – Ocieplenie ścian od wewnątrz płytami FOAMGLAS o grubości 100 czy 150 mm, zapewni dodatkową odporność ogniową na poziomie kolejno REI 60 i REI 90 – podsumowuje.